Hiszpanie, Grecy, Węgrzy, Słoweńcy i Polacy spotkali się by szukać wspólnych rozwiązań problemów dotyczących zmian klimatu, ekoturystyki, odnawialnych źródeł energii, recyklingu, zanieczyszczeń powietrza i wody. Podczas wspólnych spotkań uczniowie wzięli udział w XVII Międzynarodowej Konferencji "Ecology for a better tomorrow", podczas której każdy mógł zaprezentować swój pomysł na wyzwania ekoturystyki i zrównoważonego rozwoju.

-Jesteśmy niesamowicie dumne z naszych uczennic, które wykazały się wielką odwagą, mądrością, wrażliwością i znajomością języka angielskiego - wspaniale reprezentując naszą szkołę na europejskim forum. Zajęcia w grupach sprzyjały nawiązywaniu kontaktów - nie tych powierzchownych, ale prawdziwych przyjaźni, które w tym intensywnym czasie rozkwitały w ekspresowym tempie. To - stworzona głównie przez organizatorów Marca, Ninę, Dominika i Zlatka - atmosfera wyzwoliła niesamowite pomysły i pozwoliła otworzyć się uczestnikom projektu. Zmiana w naszych dziewczynach była diametralna - pierwszego dnia podczas kolacji ze strachem obserwowały innych uczestników wymiany - by ostatniego uronić łzę na poczet tęsknoty za wspólnie spędzonym czasem- mówi koordynatorka projektu Ewelina Klimza

A jak swój wyjazd opisują uczestniczki?

-Przed wzięciem udziału w projekcie "Toward a green tomorrow" miałam pewne obawy. Czy dam radę dogadać się z ludźmi z innych krajów? Czy poradzę sobie z moimi lękami związanymi z mówieniem w języku angielskim? Czy pokonam moją nieśmiałość i pokażę prawdziwą siebie? Muszę przyznać, pierwsze dni były dla mnie intensywne i trudne. Mimo to, z dnia na dzień moje samopoczucie i pewność siebie wzrastały. Dzięki otwartości uczestników projektu, szybko poczułam się komfortowo i przezwyciężyłam strach związany z prowadzeniem rozmów w języku angielskim. Razem z nimi uczestniczyłam w wielu aktywnościach, przedsięwzięciach i wydarzeniach dotyczących ekologii, przez co wiele dowiedziałam się na temat ochrony środowiska i zdrowia człowieka. Zdobyłam również cenną wiedzę na temat tego, jak wygląda życie w krajach, z których pochodzili uczestnicy programu. Po tych kilku dniach, mogę z pewnością stwierdzić, że to było jedno z najlepszych doświadczeń w moim życiu! Jeśli w przyszłości trafi się okazja, abym uczestniczyła w projekcie z ERASMUS+, bez wahania spakuję walizki i wyjadę nawet na koniec świata!- mówi Amelia

-Bardzo cieszę się, że miałam szansę wziąć udział w tym projekcie. Podczas naszego pobytu w Słowenii zobaczyliśmy mnóstwo przecudownych miejsc i krajobrazów, co tylko zachęciło mnie do ponownego odwiedzenia tego kraju. Oprócz tego, poznaliśmy mnóstwo tradycji i zwyczajów, nie tylko panujących w Słowenii, ale również w miejscach, gdzie żyją osoby uczestniczące w tym projekcie. Nabyta wiedza bardzo poszerzyła moje horyzonty. Podczas wspólnych zajęć posługiwaliśmy się językiem angielskim, dzięki czemu czuję się o wiele pewniej używając go. Atmosfera, ludzie i ich energia, to jedne z najcudowniejszych doświadczeń w moim życiu. Mimo, iż znaliśmy się krótko, czułam się przy nich bardzo swobodnie i nie odczuwałam różnicy wiekowej, mimo iż z niektórymi uczestnikami dzieliło nas 4 lub 5 lat. Jestem wdzięczna, że mogłam uczestniczyć w tak wyjątkowym wyjeździe. Mam nadzieję, że nie był to ostatni wyjazd organizowany we współpracy z Erasmusem z naszej szkoły. Zuzanna - mówi Zuzanna

Tak opisuje swój wyjazd Karolina -Wyjazd na ERASMUSA był zdecydowanie najlepszym w moim życiu. Spędziłam niesamowicie piękne chwile w malowniczej Słowenii, które będę pamiętać do końca życia. Miałam okazję tworzyć interesujące projekty z innymi, co było bardzo miłym doświadczeniem. Brałam udział w międzynarodowej konferencji na temat ekologii, gdzie prezentowałam przygotowaną przez siebie prezentację na temat ekoturystyki. Zwiedziłam nowe i ciekawe miejsca. Mieliśmy nawet okazję pójść na wycieczkę w góry, co było przyjemnym doświadczeniem w gronie nowo poznanych osób. Najlepiej właśnie wspominam nowo zawarte przyjaźnie. Mam nadzieję, że nasz kontakt dalej będzie się utrzymywał-

-Wiele razy słuchałam relacji z wymian zagranicznych. Ludzie, którzy je zdawali, opowiadali swoje wrażenia z pasją i widać było w nich ogromną satysfakcję. Zawsze im zazdrościłam, bo sama chciałam przeżyć to na własnej skórze, jednak nie spodziewałam się, że mnie również przytrafi się ta szansa. Dziewięć dni spędzonych w Słowenii dało mi zarówno doświadczenie w rozmawianiu z obcokrajowcami, szansę na spotkanie wspaniałych ludzi jak też większą świadomość o ekologii. Przekonałam się, że nie taki diabeł straszny jak go malują, przełamując swój lęk przed komunikowaniem się w języku angielskim ze studentami. Wciąż trudno mi uwierzyć w to, że spotkało mnie tyle dobra- opisuje Victoria

-Wyjazd na Erasmusa to było jedno z najciekawszych przeżyć w moim życiu! Pomogło mi rozwinąć się na wielu frontach, poznałam wspaniałych ludzi i stworzyłam wspomnienia, których nie zapomnę przez długi czas! Spędziłam miły czas z osobami, od których nauczyłam się niekiedy zaskakujących rzeczy o ich krajach oraz o nich samych. Jeżeli kiedykolwiek będę miała okazję ponownie wziąć udział w Erasmusie, to na pewno skorzystam z tej okazji- napisała Wiktoria

-Te wrażenia najlepiej oddają ducha tamtych wspaniałych dni. Takie wymiany to ogromna szansa rozwoju każdego młodego człowieka, dlatego podjęte wyzwania to tylko początek długoletniej współpracy pomiędzy I Liceum Ogólnokształcącym w Łańcucie a ERASMUS+- podsumowuje koordynatorka projektu