W czwartek po południu dyżurny łańcuckiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie o dziwnym zachowaniu kierowcy fiata 126p. Wysłany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie, zastając kierowcę "malucha" siedzącego na fotelu kierowcy.

Według relacji obecnych na miejscu świadków kierowca fiata niespodziewanie zjechał na przeciwny pas ruchu, którym jechał w prawidłowy sposób autobus z pasażerami. Kierowca autobusu musiał gwałtownie hamować, aby uniknąć zderzenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Kierujący fiatem nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania,.Przeprowadzone badanie wykazało, że był trzeźwy. Policjanci pracują nad wyjaśnieniem przyczyn tak niebezpiecznej jazdy 19-latka.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami kodeksu wykroczeń funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, zwłaszcza, że miało to miejsce w pobliżu szkoły.