-Jak ustalono, w toku prowadzonego śledztwa, oskarżony mieszkał w Głuchowie w jednym domu wraz żoną oraz m. in. z pokrzywdzoną 25-letnią Joanną R.. W dniu 31 sierpnia 2023 roku pod pozorem wykonywania wspólnej pracy polegającej na zrywaniu pokrzyw, zabrał ją w ustronne miejsce samochodem osobowym, a następnie po wspólnym wykonaniu powyższej pracy, używając siły fizycznej, rzucił się na pokrzywdzoną i uciskając rękoma jej szyję, spowodował tym utratę jej przytomności, po czym przytrzymując ją zarazem i trzymając w ręce sznurek nylonowy, założył go na szyję pokrzywdzonej, stając tyłem do niej zaciskając go, w efekcie czego upadła, a następnie kontynuował zaciskanie sznurka nylonowego na jej szyi, powodując odcięcie dopływu tlenu do jej dróg oddechowych skutkujące ostrą niewydolnością krążeniowo-oddechową pokrzywdzonej i jej zgonem.- informuje Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Krzysztof Ciechanowski -Następnie po dokonaniu zabójstwa Joanny R. zabrał w celu przywłaszczenia rzeczy ruchome należące do pokrzywdzonej, m. in. w postaci pieniędzy w kwocie 300 zł, dowodu osobistego i telefonu komórkowego. Grzegorz B. początkowo przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu z art. 148 § 1 k.k.. W złożonych wyjaśnieniach nie był jednak w stanie podać motywów swojego działania. Następnie przesłuchany pod zmienionym zarzutem nie przyznał się do zarzucanego przestępstwa w zakresie zbrodni z art. 148 § 2 pkt. 3 k.k. i inne, oraz odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na zadawane pytania.-
Z uwagi na charakter zarzucanego oskarżonemu czynu, a tym samym wątpliwości, co do stanu jego poczytalności w chwili popełnienia przestępstw mu zarzucanych, poddany został badaniom sądowo - psychiatrycznym. Na podstawie jednorazowego badania biegli przyjęli, że opiniowany Grzegorz B. nie jest osobą chorą psychicznie w rozumieniu ustawy o ochronie zdrowia psychicznego, nie prezentuje objawów choroby psychicznej, jak również nie jest osobą pierwotnie upośledzoną umysłowo lub wtórnie otępiałą. Wskazali, iż w czasie zarzucanego mu czynu był zdolny do właściwego rozpoznania znaczenia swoich czynów oraz właściwego pokierowania swoim postępowaniem. Stwierdzili, iż nie zachodzą przesłanki art. 31 § 1 i 31 § 2 k.k., oraz, iż może prowadzić obronę w sposób samodzielny i rozsądny. Wedle biegłych zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia podobnego czynu zabronionego o wysokim stopniu społecznej szkodliwości w przyszłości, dlatego biegli wskazali, iż koniecznym jest przez niego odbywanie kary w systemie terapeutycznym.
Grzegorz B. został zatrzymany w dniu 31 sierpnia 2023 roku i na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Łańcucie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, który był wielokrotnie przedłużany przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie i stosowany jest nadal.
Grzegorz B. nie był uprzednio karany, a za zarzucane oskarżonemu przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 15 albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.