- Wacław Nycz urodzony tu, w Soninie, człowiek, który miał marzenia, i który te marzenia spełniał, człowiek który uniósł się nad ziemią i uniósł się nad swoimi marzeniami, dzisiaj powraca do nas w pięknej uroczystości nadania imienia szkole, do której uczęszczał - mówił podczas odsłonięcia tablicy upamiętniającej fakt nadania imienia szkole w Soninie Krzysztof Szczepaniak.

Na uroczystości wśród zaproszonych gości pojawiła się rodzina tragicznie zmarłego w 2013 roku pilota: żona Anna, córka Sylwia i syn Michał, którzy w towarzystwie wójta gminy Łańcut Zbigniewa Łozy dokonali odsłonięcia pamiątkowej tablicy, ale również jego rodzice, siostra i brat. - To dla nas wielki zaszczyt, że możemy dziś gościć rodzinę naszego patrona - mówiła dyrektor Zespołu Szkół w Soninie Ewa Kotwica.

Wcześniej uczniowie z Soniny obok swojej szkoły zasadzili dąb, któremu nadano imię Wacław. - Wierzymy, że przez wieki będzie sławił on imię Wacława Nycza - dodał Krzysztof Szczepaniak.